Powierzchnie gładkie, reż. Marcin Zbyszyński
12:26
Spektakl Powierzchnie gładkie Teatru Potem-o-tem jest doskonałą propozycją dla widza w każdym wieku. Niesie z sobą mocny przekaz, który powinien głośnym echem odpić się w świadomości każdego, kto zdecyduje się na tej widowni zasiąść. Nie ukrywajmy, jest po co zasiadać, bo i spektakl sam w sobie jest bardzo dobrze zrealizowany i aktorstwo jest lotów wysokich. A na koniec powiem, że zderzymy się również z dobrą komedią, która o lekki dramat zakrawa
/fot. mat. prasowy/
Tak już się jakoś utarło, że przed Internetem i tym co można w nim znaleźć ostrzega się dzieci czy też nastolatków, zakładając że to tylko i wyłącznie oni mogą znaleźć tam coś czego nie powinni. Po obejrzeniu spektaklu Powierzchnie gładkie w reżyserii Marcina Zbyszyńskiego, czyli spektaklu Teatru Potem-o-tem, mam wrażenie że dobrze by było zrobić ogólnopolską kampanię społeczną – nam dorosłym – mówiącą o tym, że w tej otchłani Internetu też możemy znaleźć coś czego nie powinniśmy. Bo największym zagrożeniem w tym dorosłym życiu, jak się okazuje, staje się samotność własna. A potem chęć zapełnienia tej pustki. Tu z pomocą oczywiście przychodzi wiele aplikacji czy też serwisów randkowych, ale czy to naprawdę taki dobry pomysł? W spektaklu Powierzchnie gładkie mamy przykład właśnie takiej relacji i to na jej przykładzie będziemy mogli bliżej przyjrzeć się internetowym relacjom, obejrzeć je dokładniej z każdej strony, zastanowić się nad ich funkcjonowaniem i w końcu wyrobić własne zdanie na zadany temat.
Zobaczymy kilku bohaterów, których wirtualne znajomości nie zakończy happy end. Bo jak funkcjonować kiedy wszystko było budowane na kłamstwie. Inni zaangażowali się w te relacje bardziej, dla drugich była to świetna zabawa, a obok tego wszystkiego toczyło się oczywiście normalne życie, do którego też zaglądniemy. FREEWOLNY (Filip Kosior) ewidentnie szuka w Internecie zapełniacza czasu wolnego po tym jak w realu WYSOKA.DO.NIEBA (Małgorzata Mikołajczak) stwierdziła, że ona to jednak nie jest gotowa na poważny związek. JESTEM.TUTAJ.PIERWSZY.RAZ (Eliza Rycembel) to idealny przykład osoby, która bawi się w najlepsze na portalach randkowych i potrafi nieźle namieszać w głowach swoich rozmówców. W końcu, IZA.ŁĘCKA (Agata Różycka), która (jeszcze) wierzy, że w Internetach znajdzie prawdziwą (i wielką) miłość – wiecie taką wyczytaną w niejednym romantycznym dziele. Losy tych bohaterów się splotą, jak to niejedne losy plotą się i w naszym życiu, a to pozwoli zdemaskować kłamstwa, w które się na własne życzenie uwikłali.
Lecz na próżno szukać w tym spektaklu morałów, rady na życie i dobrych rozwiązań, bo nie to jest celem. Ten spektakl pokaże nam jak działa „system” i jak łatwo w niego wpadamy. Jak łatwo potrafimy dla zapełnienia swojej samotności dać się zmanipulować, uwierzyć w uczucie którego tak naprawdę przecież nie ma. I nieważne, z której strony na ten spektakl popatrzymy, zobaczymy bohaterów pokiereszowanych, pogubionych, samotnych i opuszczonych. Nie otrzymamy też potwierdzenia, że może być inaczej. Powierzchnie gładkie zmotywują nas życia w realu, pokażą że najlepsze relacje nawiązuje się face to face. Ale o tym to już wypada dowiedzieć się samemu przychodząc na spektakl. Zostawiam to zaskoczenie już wam. Wypada mi tylko powiedzieć, że Teatr Potem-o-tem stworzył kolejny dobry kawał świata na teatralnej scenie. Zabawny i dowcipny. Potrafiący wyważyć nastroje wśród widzów. A przy tym poruszający temat ważny. I niezależnie kto ten spektakl zobaczy, wyjdzie z niego z zupełnie innymi spostrzeżeniami i refleksjami. A to jest naprawdę cenne.
 |
| /fot. mat.prasowy/ |
Powierzchnie gładkie
scenariusz, reżyseria: Marcin Zbyszyński
scenografia: Julia Filińska
muzyka: Skodo
kostiumy: Irma Tylor
video/światło: Darek Redos
scenografia online: Wiktoria Grzybowska
grafika/asystent video: Stefania Michera
asystent reżysera: Aleksandra Uma
asystent scenografa: Jan Dudziński
obsada: Filip Kosior, Agata Różycka, Eliza Rycembel, Małgorzata Mikołajczak
0 komentarze